w ,

Trzeci Airbus polskiego przewoźnika Yes Airways

Linie lotnicze Yes Airways rozpoczęły działalność operacyjną niewiele ponad 2 miesiące temu, bo 29 kwietnia br., jako pierwszy polski przewoźnik wprowadzając do floty samoloty Airbusa, wiodącego producenta na świecie.

Flota przewoźnika składa się obecnie z trzech Airbusów A320 o znakach rejestracyjnych: SP-IAA, SP-IAB i SP-IAC (Sierra Papa India Alfa Alfa, Sierra Papa India Alfa Bravo oraz Sierra Papa India Alfa Charlie).

Linia ma podpisaną umowę z Biurem Podróży Itaka i realizuje przeloty czarterowe z jej klientami do Turcji (Antalya, Izmir, Bodrum i Dalaman), Grecji (Kreta Heraklion), Tunezji (Monastir) i Egiptu (Hurghada, Marsa Alam, Taba).

Bazą nowego przewoźnika jest lotnisko w Warszawie, ale operacje lotnicze w sezonie letnim 2011 wykonywane są również z Katowic, Poznania, Wrocławia, Szczecina oraz Krakowa.

Wszystkie Airbusy we flocie Yes Airways posiadają zwiększoną masę startową, co pozwoli w przyszłości wykonywać dłuższe rejsy np. na Wyspy Kanaryjskie lub do Dubaju.

Konfiguracja samolotów to 180 foteli po 6 w rzędzie, dwie toalety. Załogę statku stanowi 2 pilotów i 4 stewardesy. Firma zatrudnia bardzo doświadczony personel, który cały czas czuwa nad bezpieczeństwem wykonywanych lotów.

Do końca sezonu letniego Yes Airways przewiezie dla Itaki ponad 200.000 pasażerów. W roku 2010 na pokłady samolotów czarterowych wszystkich linii lotniczych wsiadło 3,2 mln turystów, o 9 proc. więcej niż w 2009 r.

Jacek Łyczba, Prezes Zarządu linii Yes Airways powiedział:

"Bardzo cieszymy się z kolejnego, trzeciego już Airbusa A320 z naszym znakiem firmowym. Przyśpieszyliśmy w ten sposób plan rozbudowy naszej floty, elastycznie reagując na rosnące zapotrzebowanie rynku na loty czarterowe. Jest pełnia sezonu wakacyjnego i trzeci samolot pozwoli nam jeszcze lepiej realizować przewozy klientów Biura Podróży Itaka, lidera rynku wycieczek zagranicznych, dla którego realizujemy przeloty do Turcji, Egiptu, Grecji i Tunezji. Rozwijając flotę nie zapominamy też o stałym ulepszaniu standardów obsługi i podnoszeniu kwalifikacji naszego personelu, pragnąc zapewnić naszym pasażerom najwyższy komfort podróży. Jednak największą i nieustanną uwagę przykładamy do realizowania restrykcyjnego programu diagnostyki i obsługi technicznej samolotów, gdyż bezpieczeństwo naszych pasażerów i załóg jest dla nas najwyższym priorytetem."

Avatar photo

Napisane przez Newman

Kawa mrożona w lipcowe popołudnie

Dom pasywny, energooszczędny czy standardowy?