w

Kupujemy tańsze mieszkania

W mijającym roku kupowaliśmy mieszkania o średniej powierzchni niespełna 60 mkw., ale niemal połowa zakupionych lokali miało powierzchnię od 41 do 60 mkw., a 17 proc. było mniejszych niż 40 mkw.

Na nieruchomości wydajemy zdecydowanie mniej niż rok wcześniej, informuje Nowy Adres. Pogarszający się dostęp do finansowania bankowego sprawia, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy osoby, które dokonały transakcji na rynku nieruchomości płaciły o prawie 39 tys. mniej niż rok wcześniej – średnio 339,7 tys. zł. Ponad połowa nabywców wydała w tym roku na nieruchomość mniej niż 300 tys. złotych.

Po najdroższe mieszkania sięgają warszawiacy

Z deklaracji mieszkańców stolicy wynika, że na cele mieszkaniowe są skłonni przeznaczyć znacznie więcej niż kupujący w innych miastach. Maksymalna kwota, jaką chcą wydać na mieszkanie to aż 645 tys. zł, podają analitycy Emmerson. Dla porównania, górna granica wydatku na mieszkanie dla osób planujących jego kupno w Krakowie to 481 tys. zł, we Wrocławiu 400 tys. zł, a w Poznaniu 287 tys. zł.  

Plany kupujących weryfikują jednak realia rynkowe i ograniczony dostęp do kredytów hipotecznych. Wiele osób w rzeczywistości poszukuje w Warszawie mieszkań w kwocie do 300 tys. zł. Także deweloperzy planując swoje projekty starają się koncentrować na tych metrażach, które wybierają dziś kupujący. A do najbardziej popularnych wśród nabywców stołecznych mieszkań należą te o powierzchni do 50 mkw. Ze względu na ograniczoną zdolność kredytową wiele osób wybiera także lokale do 40 mkw. Warszawiacy poszukują najczęściej niedużych mieszkań dwupokojowych.

Dwa pokoje do 40 mkw., trzy do 50 mkw.

Deweloperzy na powierzchni trzydziestu kilku metrów oferują teraz coraz częstej mieszkania z dwoma pokojami. Kawalerki projektowane są zaś do 30 mkw. Ich oferta na stołecznym rynku pierwotnym utrzymuje się na stałym poziomie. Jak podaje portal RynekPierwotny.com, w całej Warszawie do wzięcia jest tylko ok. 130 nowych kawalerek, których metraż nie przekracza 30 mkw., a ich podaż w ciągu roku praktycznie nie wzrosła.    

– Zamiast mieszkania jednopokojowego klienci wolą kupić dwa pokoje o powierzchni kilku metrów większej. Najmniejsze dwójki, jakie mieliśmy w inwestycji Nowa Wileńska, którą budujemy na warszawskiej Pradze liczyły zaledwie 33 mkw. Ponieważ większość oferowanych mieszkań znalazła już nabywców, najmniejsze dostępne teraz dwupokojowe lokale mamy o pow. 37 mkw. Większy wybór jest obecnie większych dwójek, a trzy pokoje można kupić od 48 mkw. Klienci poszukują dziś mieszkań w jak najniższych cenach całkowitych ze względu na ograniczoną zdolność kredytową. Mieszkania, których cena nie przekracza 300 tys. zł to najbardziej poszukiwany towar – komentuje Michał Wilczewski z firmy Budrem.     

Nowe o 8 proc. taniej

A jakie ceny obowiązują teraz na stołecznym rynku pierwotnym i wtórnym? No­we mieszka­nia w War­sza­wie w ciągu ostatniego roku s­ta­nia­ły średnio o około 8 procent, poda­je redNet Pro­per­ty Gro­up. Mimo najwyższych spadków (11,4 proc.), niezmiennie najdrożej jest w Śródmieściu, w którym za mkw. nowego mieszkania trzeba zapłacić ok. 14,3 tys. zł. Luksusowe projekty windują tu średnią stawkę.

Na Mokotowie i na Ochocie też wydamy nie mało, odpowiednio 10,4 tys. zł i 9,2 tys. zł za metr. Najmniej kosztuje nowe mieszkanie położone na Białołęce, średnio 6,2 zł/mkw. W podobnej cenie znajdziemy też lokale deweloperskie we Włochach. Poniżej 7 tys. zł za metr kosztują też mieszkania na rynku pierwotnym w Rembertowie, Ursusie, Wawrze i Wesołej.  

Używane średnio po 8,5 tys. zł/mkw.

Z kolei na stołecznym rynku wtórnym średnie ceny ofertowe lokali wynoszą ok. 8,5 tys. zł za mkw., podaje serwis Domy.pl. Najdroższe jak zwykle jest Śródmieście, gdzie stawki ofertowe od kilku miesięcy pozostają niezmienne, nieznacznie przekraczając 11 tys. zł/mkw. Na drugim miejscu plasuje się Mokotów, ze średnią ok. 9,3 tys. zł/mkw., a następnie Żoliborz, gdzie lokale używane kosztują 9,1 tys. zł/mkw.

Analitycy portalu zwracają uwagę, że właściciele mieszkań wystawionych na sprzedaż w Wesołej zdecydowali się w listopadzie na większe obniżki cen niż w innych dzielnicach. W tej dzielnicy lokale z drugiej ręki staniały ostatnio o ponad 4 proc. – z 6,6 do 6,3 tys. zł za mkw. Do nieznacznych obniżek doszło również w ostatnich tygodniach na Białołęce, gdzie mieszkanie z rynku wtórnego można kupić średnio za ok. 6,6 tys. zł za mkw. Na Bielanach kupimy przeciętnie za 7,7 tys. zł/mkw., na Ochocie za 8,7 tys. zł/mkw., a w Ursusie za 7,2 tys. zł/mkw.

Autor: BUDREM

Avatar photo

Napisane przez PrestigePR

Opony OTR Yokohamy – jakość w najtrudniejszych warunkach

W Poznaniu przybywa centrów handlowych