w , ,

Bielska Wyższa Szkoła im. J. Tyszkiewicza ma 20 lat – najstarsza na Podbeskidziu

Jest ich dzisiaj ponad 330. Kształcą około 660 tyś. studentów, czyli blisko 1/3 wszystkich studiujących. Mimo trudności, jakie rodzi obowiązek samofinansowania się oraz na przekór nie zawsze przychylnym opiniom – wniosły one liczący się wkład w edukowanie społeczeństwa.

Ma w tym swój udział również popularny „Tyszkiewicz”. Jego mury opuściło dotąd  blisko 2 000 absolwentów, zasilając kadrę wykształconych specjalistów w takich dziedzinach, jak zarządzanie, informatyka, architektura krajobrazu, architektura wnętrz oraz kosmetologia. Wielu z nich podtrzymuje kontakt z macierzystą uczelnią, donosząc o kolejnych szczeblach swej zawodowej kariery, niejednokrotnie realizowanej z powodzeniem w krajach Europy czy w Stanach Zjednoczonych. 

Droga rozwoju BWS im. J. Tyszkiewicza obfituje w szereg interesujących momentów. Do jej narodzin przyczynił się m.in. Amerykański Korpus Pokoju, którego przedstawiciele w roli pierwszych wykładowców wnieśli do szkoły niepowtarzalną atmosferę, opartą na bliskich relacjach ze studiującymi i powiązaniu wiedzy z biznesową praktyką.

Z myślą o ich zasługach, Senat uczelni w tych dniach nadał auli imię Korpusu Pokoju, a stosowna tablica odsłonięta podczas Inauguracji roku akademickiego 2012/13 upamiętni  zarówno działalność Korpusu w Bielsku, jak i wkład amerykańskich wolontariuszy w edukowanie pierwszych absolwentów. Wyjątkowym dla szkoły doświadczeniem była również nawiązana w późniejszym okresie współpraca z Uniwersytetem Walijskim. Zaowocowała nie tylko uprawnieniami „Tyszkiewicza” do nadawania dyplomów tego Uniwersytetu, równolegle z polskimi dyplomami. „Przejęliśmy przy tej okazji wiele z zasad obowiązujących w brytyjskich uczelniach”,  mówi Ewa Madoń, pierwszy, wieloletni rektor BWS. „Pozostały one żywe do dzisiaj, wyróżniając nas m.in. systemem egzaminowania, niezwykle zobiektywizowanym. 

Po zakończeniu kontaktów z Walią, nowe możliwości otworzyły nam unijne fundusze. Pozyskaliśmy ich  sporo, inwestując w wyposażenie, informatyzację i nowoczesne metody dydaktyki”, dodaje E.Madoń. O pewnej wyjątkowości BWS na edukacyjnej mapie Polski świadczy zapewne włączenie jej do badań nad uwarunkowaniami rozwoju szkolnictwa wyższego. Międzynarodowa organizacja w ramach tzw. projektu  IBAR wytypowała do badań 7 krajów Europy; w Polsce wybrano 4 uczelnie wyższe, w tym jako jedyną niepubliczną – Bielską Wyższą Szkołę im. J. Tyszkiewicza.

„Niż demograficzny i narastająca konkurencja stawiają niepubliczne uczelnie w trudnej sytuacji”, stwierdza obecny rektor „Tyszkiewicza”, dr Jerzy Chrystowski. „Tym niemniej, mając w swoim dorobku tak bogaty bagaż doświadczeń i nauczanie ukierunkowane na zdobywanie praktycznych umiejętności – chcemy do obecnych dwudziestu lat działalności dodać jeszcze wiele następnych, niemniej udanych”.

Avatar photo

Napisane przez Witold Barłóg

Narastająco po 3 kwartałach, poprawa wyniku r/r o 6,9 mln złotych